W Tradycyjnej Medycynie Chińskiej (TCM) kobieta jest symbolem energii Yin – głębokiej, odżywczej, związanej z krwią, wodą, cyklami natury i intuicją. Jej ciało jest żywym kalendarzem księżycowym, a każdy etap życia – od dojrzewania po menopauzę – niesie inne wyzwania i potencjały.
W mojej pracy jako naturoterapeutka nie stawiam diagnoz ani nie leczę. Towarzyszę kobietom w odzyskiwaniu połączenia z własną naturą – także przez zrozumienie swojej energetyki w świetle medycyny chińskiej.
Kobiecość jako droga – nie do „naprawy”, lecz do usłyszenia
Zbyt długo kobiece ciało było traktowane jak problem do rozwiązania: „hormony do wyrównania”, „cykl do skrócenia”, „objawy do stłumienia”. A przecież ono nie domaga się korekty, lecz uważności. Gdy zaczniemy słuchać – przestaje krzyczeć.
„Ciało nie walczy. Ono szepcze, potem mówi, a jeśli go nie słuchasz – zaczyna krzyczeć. Naucz się słyszeć szept.”
Yin i krew – kobieca siła według TCM
Energia kobiety oparta jest na krwi (Xue) i energii esencji (Jing). To z nich rodzi się zdolność do cykliczności, kreacji i odnowy. W TCM mówi się, że:
- Krew to korzeń kobiety – odpowiada za menstruację, odżywienie tkanek, emocje, pamięć i zdolność do miłości.
- Jing (esencja nerek) – to baza płodności, odporności, długowieczności.
Cykle kobiece a narządy Zang-Fu
1. Menstruacja – wątroba i serce
- Wątroba odpowiada za przepływ krwi i emocji – napięcie przedmiesiączkowe często wynika z zastoju Qi wątroby.
- Serce steruje krwią – jego Shen decyduje, czy cykl jest spokojny czy rozchwiany.
- Zioła: piołun, serdecznik, różeniec, angelika chińska (dong quai).
2. Owulacja – śledziona i nerki
- Owulacja to czas przejścia z Yang w Yin – tu potrzebna jest stabilność śledziony i Jing nerek.
- Emocjonalnie – to czas otwartości, komunikacji, współpracy.
- Ruch: delikatne rozciąganie, spacery, kontakt z wodą.
3. Faza lutealna – śledziona, wątroba, serce
- Wzrasta potrzeba odpoczynku, introspekcji – warto wtedy zwolnić, nie forsować się.
- PMS to często wynik przegrzewającego się Yang i braku Yin.
- Dobrze działa: masaż brzucha, kąpiele stóp, napar z lawendy i melisy.
4. Menopauza – transformacja Shen i Jing
- To nie „koniec kobiecości”, ale przejście w etap Mędrczyni.
- Wymaga wsparcia Yin nerek, regulacji ognia serca i przyjęcia nowego miejsca w kręgu życia.
- Zioła: czerwona koniczyna, shatavari, rehmannia, maca.
Kobieta i emocje – psychosomatyka w ujęciu Krupki i Zwinczewskiej
Według dr Krzysztofa Krupki, każda emocja niesie ze sobą określoną informację energetyczną. Kobiece ciało często „mówi” emocjami:
- Napięcie piersi – zatrzymane łzy.
- Bolesna miesiączka – gniew, który nie mógł się wyrazić.
- Zaburzenia cyklu – brak poczucia rytmu i czasu dla siebie.
- Menopauza z niepokojem – lęk przed utratą tożsamości.
Wiktoria Zwinczewska mówi wprost: „Kobiecość nie potrzebuje naprawy. Ona potrzebuje przestrzeni. A ta zaczyna się w ciele.”
Jak wspierać kobiecą równowagę naturalnie?
1. Dieta cykliczna (zgodna z elementami i fazami)
- Menstruacja – element wody: ciepłe potrawy, zupy, jagody, czarna fasola.
- Owulacja – element ognia: lekkie, żywe dania, kasza jaglana, miętowa herbata.
- Faza lutealna – ziemia: potrawy uziemiające: bataty, dynia, zupy krem.
- Menopauza – metal i woda: orzechy, nasiona, zioła adaptogenne.
2. Zioła według Różańskiego i TCM
- Dong quai, maca, czystek, żeń-szeń, shatavari, pokrzywa, czerwona koniczyna – w zależności od potrzeb energetycznych.
- Zawsze dobierane indywidualnie, najlepiej przy współpracy z terapeutą.
3. Praktyki:
- Qi Gong kobiecy, taniec intuicyjny, joga yin.
- Kąpiele stóp, moksowanie punktu SP6.
- Praca z miednicą (np. metoda Lowena).
Podsumowanie – kobiecość jako żywa medycyna
Kobieta nie musi być „zbalansowana” przez cały miesiąc. Jej moc tkwi w zmienności. Medycyna chińska daje nam mapę, jak ją rozumieć i wspierać – przez zioła, jedzenie, ruch i świadomość.
„Nie jestem cyklem do regulacji. Jestem cyklem do uszanowania.”